Po zbiorach owoców warto zaplanować wapnowanie i nawożenie gleby w sadzie. Najlepiej robić to na podstawie analizy gleby, która pokazuje, ile ma ona składników pokarmowych, w tym wapnia. Ważne jest też sprawdzenie pH gleby. Złe wapnowanie może podnieść lub obniżyć pH do nieodpowiedniego poziomu, co utrudnia uzyskanie dobrych plonów, nawet jeśli stosuje się właściwe nawozy i pielęgnację.
Okres po zbiorach owoców to dobry czas, aby zaplanować doglebowe nawożenie wapniem sadów.
Racjonalne nawożenie powinno opierać się przede wszystkim na wynikach analizy gleby, która pokazuje aktualny stan jej zaopatrzenia (w poszczególnych kwaterach) w składniki pokarmowe – w tym wapń w uprawach sadowniczych. Bardzo ważnym elementem każdej analizy gleby jest także jej odczyn, czyli pH. Niewłaściwe wapnowanie gleby może doprowadzić do zbyt wysokiego lub zbyt niskiego odczynu gleby, co ogranicza możliwość uzyskania wysokich plonów – nawet przy prawidłowej uprawie i podaniu wszystkich niezbędnych nawozów NPK.
Niestety, problem odczynu gleby wciąż przez niektórych sadowników traktowany jest drugoplanowo. Tymczasem
regularnie wykonywana analiza pH gleby pozwala precyzyjnie ocenić potrzeby wapnowania i uniknąć błędów ograniczających plonowanie. Odpowiednia regulacja odczynu gleby zapewnia lepszą dostępność składników pokarmowych oraz stabilne warunki dla wzrostu i zdrowotności drzew.
Kryteria wyboru nawozu wapniowego
Jeśli celem sadownika nie jest zmiana odczynu gleby, lecz jej optymalne zaopatrzenie w wapń odżywczy, to właśnie ten aspekt powinien decydować o wyborze nawozu wapniowego. Wówczas wybieramy
nawozy wapniowe łatwiej rozpuszczalne, w których wapń nie wpływa na zmianę pH gleby, lecz pełni przede wszystkim rolę łatwo dostępnego składnika pokarmowego dla roślin.
Jeśli jednak konieczna jest tylko regulacja odczynu gleby, sadownik ma do dyspozycji nawozy typu wapno tlenkowe, wodorotlenkowe lub węglanowe, w których wapń jest trudniej rozpuszczalny w wodzie (poza kredą), efektywnie regulujące odczyn gleby. W przypadku tych nawozów efekt nawożeniowy – czyli wzrost zawartości Ca w glebie i roślinie – jest rozłożony na wiele miesięcy, a to zbyt długi czas w sytuacji znacznego deficytu wapnia dostępnego w glebie.
Przyczyna i skutki zbyt niskiego i zbyt wysokiego odczynu gleby
Przy braku systematycznego doglebowego nawożenia wapniem zakwaszenie gleby jest nieuniknione, gdyż naturalnym zjawiskiem jest stopniowe przemieszczanie się tego pierwiastka w głąb profilu glebowego. Bardziej zakwaszone są zwykle gleby bardzo lekkie, co związane jest z intensywniejszym wymywaniem jonów Ca2+ i Mg2+ z powierzchniowej warstwy gleby. Ponadto stosowanie niektórych nawozów azotowych i potasowych dodatkowo obniża pH gleby o około 0,3-0,4 jednostki rocznie. Spośród nawozów azotowych
najsilniejszy wpływ na zakwaszenie gleby ma siarczan amonu, nieco mniejszy – mocznik oraz saletra amonowa. Zakwaszające działanie wykazują także m.in. saletrzak, mimo że jest nawozem o zasadowym odczynie, a także fosforan monoamonowy, siarczan potasu czy sól potasowa.
Zbyt niski odczyn powoduje gorszą dostępność dla roślin takich składników jak azot, fosfor, wapń i magnez. Przyczynia się nie tylko do łatwiejszego wymywania składników pokarmowych z gleby, ale także w znacznym stopniu ogranicza ich dostępność dla roślin, mimo że występują w glebie (przy zbyt niskim pH makroskładniki łatwo ulegają uwstecznieniu).
Należy również unikać nadmiernego czy nieuzasadnionego podniesienia odczynu gleby, bo to również nie pozostanie bez negatywnego wpływu na rośliny.
Przy poziomie pH > 7,2 znacznie ograniczone zostaje pobieranie mikroskładników, takich jak: żelazo, mangan, miedź, cynk i bor. Może także dojść do uwsteczniania fosforu oraz magnezu i żelaza w formy nieprzyswajalne dla roślin. Wówczas na liściach drzew obserwuje się chlorozy: magnezową na najstarszych liściach i żelazową na liściach najmłodszych.
Optymalne terminy aplikacji doglebowych nawozów wapniowych
Jesienne wapnowanie to najlepszy czas na regulację odczynu gleby, bo jest to proces wymagający czasu. Dzięki jesiennej aplikacji działanie wapna, czyli „poprawa odczynu gleby”, będzie odczuwalne dla roślin już od początku wegetacji w następnym sezonie.
Jeśli nie uda się wykonać zabiegu jesienią, nawożenie wapniem można przeprowadzić również zimą w okresach dodatnich temperatur.
Nawozy wapniowe nie mogą być jednak stosowane na zmarzniętą glebę, gdyż w okresie roztopów, szczególnie na nierównym terenie, spływają do miejsc niżej położonych, co wpływa na ich gorszą dystrybucję. Czasami sadownicy wykonują wapnowanie na przedwiośniu lub w okresie wegetacji – wówczas stosuje się wyłącznie nawozy granulowane.
Należy zachować minimum 6-tygodniowy odstęp między wapnowaniem a wysiewem nawozów mineralnych: fosforowych, potasowych czy organicznych.
Produkty dopasowane do potrzeb
W sklepie z nawozami Frusto oraz u przedstawicieli handlowych sadownicy znajdą produkty dopasowane do potrzeb swoich upraw. W ofercie dostępny jest m.in.
Elplon CalMik –
granulowany nawóz wapniowy do stosowania posypowego. Dzięki wysokiej rozpuszczalności i reaktywności nawozu (reaktywność 95-100%) stanowi idealne rozwiązanie do uzyskania szybkich i trwałych efektów odkwaszania, a więc podniesienia lub utrzymania optymalnego pH gleby i przy okazji wzbogacenia gleby w wybrane mikroelementy. Nawóz jest uniwersalny i idealnie wpisuje się do stosowania na każdym rodzaju gleby.
Kolejnym nawozem wapniowym przeznaczonym do korygowania kwasowości gleby jest
Elplon MagniCal, wzbogacony w aktywny magnez, odpowiedni do wszystkich rodzajów upraw sadowniczych, a także warzywniczych.
Hurtownia nawozów Frusto zapewnia szeroki wybór rozwiązań dla profesjonalnych upraw:
•
nawozy sadownicze – wspierają zdrowy rozwój drzew i krzewów owocowych,
•
nawozy dolistne – szybko uzupełniają niedobory składników pokarmowych,
•
nawozy doglebowe – poprawiają żyzność gleby i wzmacniają system korzeniowy roślin