Nawożenie roślin sadowniczych po zbiorach - sprawdzone rozwiązania na lepszy start wiosną
Zarejestrowani mogą więcej! Załóż konto, aby się przekonać

Nawożenie roślin sadowniczych po zbiorach - sprawdzone rozwiązania na lepszy start wiosną

01 września 2025

Zakończenie zbiorów nie oznacza końca pracy w sadzie. To kluczowy moment na przygotowanie roślin do zimowego spoczynku i zapewnienie im dobrego startu na wiosnę. Jednym z najważniejszych elementów tej strategii jest nawożenie roślin sadowniczych po zbiorach. Prawidłowe dostarczenie niezbędnych składników odżywczych, takich jak azot, bor i cynk, może znacząco wpłynąć na zdrowotność, kondycję i potencjał plonotwórczy roślin w kolejnym sezonie.

Rząd młodych drzew rosnących w sadzie, ułożonych wzdłuż prostego korytarza trawiastej ścieżki.


Trudności w uprawach sadowniczych zimą i wczesną wiosną
 


 

Zimowy spoczynek i okres wczesnowiosenny to bardzo trudny czas dla roślin sadowniczych, który niesie ze sobą poważne wyzwania. Chociaż w tym czasie nie obserwujemy aktywnego wzrostu, to właśnie wtedy kształtuje się potencjał przyszłorocznego plonowania. Stan odżywienia roślin po zakończeniu sezonu wegetacyjnego ma bezpośredni wpływ na ich odporność na stresy abiotyczne oraz jakość kwitnienia i zawiązywania owoców w kolejnym roku.

Niskie temperatury zimą, zwłaszcza przy nagłych spadkach po okresie ciepłej jesieni, mogą prowadzić do poważnych uszkodzeń pni, pędów, a nawet pąków kwiatowych. Rośliny, które są osłabione po intensywnym owocowaniu lub nie zostały odpowiednio przygotowane do spoczynku zimowego, są znacznie bardziej podatne na przemarzanie. Zwiększone ryzyko dotyczy nie tylko gatunków bardziej wrażliwych, takich jak brzoskwinia czy wiśnia, ale również jabłoni, szczególnie na słabszych podkładkach. Jednym z kluczowych czynników wspierających mrozoodporność jest odpowiedni poziom składników pokarmowych – zwłaszcza azotu, potasu, boru i cynku – które wpływają na gospodarkę wodną i prawidłowe działanie komórek.

W okresie zimowego spoczynku aktywność metaboliczna roślin jest znacznie ograniczona, a tym samym zmniejsza się również pobieranie składników pokarmowych z gleby. Problemem jest nie tylko ograniczona aktywność korzeni, ale także fizyczna niedostępność składników wskutek niskiej temperatury i ograniczonej wilgotności w strefie korzeniowej. W rezultacie rośliny wchodzą w nowy sezon z niedoborami mikro- i makroelementów, co może wpływać na zaburzenia w kwitnieniu, mniejszą liczbę zawiązanych owoców i niższą jakość plonu.

Nawet gdy temperatura powietrza rośnie, gleba potrzebuje więcej czasu, by osiągnąć wartości umożliwiające intensywną pracę systemu korzeniowego. Oznacza to, że na początku wegetacji rośliny polegają w dużej mierze na zgromadzonych wcześniej rezerwach składników odżywczych. Jeżeli te zapasy są niewystarczające, dochodzi do opóźnionego startu wegetacji, osłabionego rozwoju pąków kwiatowych i gorszego zawiązywania owoców. Taki początek sezonu trudno nadrobić późniejszym nawożeniem doglebowym – szczególnie w przypadku mikroskładników, które mają kluczowe znaczenie już na początku wegetacji. Dlatego warto zadbać o uzupełnienie kluczowych mikro- i makroskładników wykonując nawożenie drzew owocowych jesienią.

 

Nawożenie azotem, borem i cynkiem jako kluczowy element praktyki sadowniczej

 

Jesienne nawożenie roślin sadowniczych to jeden z najważniejszych zabiegów agrotechnicznych w całym sezonie. Choć drzewa i krzewy owocowe kończą już wegetację, ich liście wciąż funkcjonują, a system korzeniowy pozostaje aktywny, co stwarza idealne warunki do uzupełnienia kluczowych składników pokarmowych. Dobrze zaplanowane dokarmianie w tym okresie pozwala na przygotowanie roślin sadowniczych do zimy i stworzenie solidnej podstawy dla przyszłorocznego plonowania.

Wśród składników odżywczych szczególną rolę odgrywają wspomniane wcześniej azot, bor i cynk. Azot, podany w odpowiedniej formie i umiarkowanej dawce, wspiera procesy regeneracji roślin po intensywnym owocowaniu. Uczestniczy w odbudowie tkanek oraz w syntezie białek i enzymów niezbędnych do przygotowania rośliny do spoczynku zimowego. Kluczowe jest jednak, aby nie stosować go w formach i ilościach, które mogłyby pobudzać wzrost pędów, co zwiększyłoby ryzyko ich uszkodzenia w czasie mrozów.

Bor odgrywa fundamentalną rolę w rozwoju pąków kwiatowych. Odpowiada również za prawidłowy transport cukrów, co ma bezpośredni wpływ na jakość i wartość przechowalniczą owoców. Jego niedobory, często spotykane na glebach lekkich i zasadowych, mogą prowadzić do zaburzeń w kwitnieniu, ograniczonego zawiązywania owoców, a także deformacji pąków.

Cynk natomiast, choć potrzebny w niewielkich ilościach, jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania wielu procesów fizjologicznych. Uczestniczy w syntezie chlorofilu, wspiera procesy oddychania komórkowego oraz wpływa na równomierny rozwój pąków. Jego obecność zwiększa odporność roślin na stresy środowiskowe, takie jak susza, chłody czy silne nasłonecznienie, które mogą występować zarówno jesienią, jak i na przedwiośniu.

Zastosowanie tych trzech składników w formie nawożenia dolistnego po zbiorach to prosty, a jednocześnie skuteczny sposób na poprawę kondycji drzew i zapewnienie im lepszego startu w kolejnym sezonie wegetacyjnym. Dobrze odżywiona roślina lepiej znosi trudne warunki zimowe, a wiosną szybciej rusza z wegetacją i wykazuje wyższy potencjał plonotwórczy.
 

Nawożenie sadów po zbiorach – najlepsza forma azotu dla roślin sadowniczych

 

W okresie bezpośrednio po zbiorach szczególnie korzystne jest stosowanie azotu w formie amidowej, czyli mocznikowej. Ta forma azotu charakteryzuje się bardzo dobrą przyswajalnością przez liście, co pozwala roślinie szybko uzupełnić niedobory tego pierwiastka bez ryzyka nadmiernego pobudzania wzrostu pędów przed zimą. Jest to niezwykle istotne, ponieważ zbyt późne uruchomienie procesów wzrostowych może prowadzić do zwiększonej wrażliwości roślin na przymrozki i uszkodzenia tkanek.

Forma amidowa stosowana dolistnie po zbiorach sprzyja regeneracji tkanek uszkodzonych w trakcie owocowania oraz wspomaga gromadzenie białek i substancji zapasowych w pąkach i pędach dzięki czemu drzewa lepiej przygotowują się do spoczynku zimowego i efektywniej startują z wegetacją wiosną.

Wybór odpowiedniej formy azotu oraz precyzyjne określenie momentu aplikacji są więc kluczowe nie tylko z punktu widzenia odżywienia roślin, ale również jako element strategii ochrony sadu i zapewnienia stabilności plonowania w kolejnym sezonie.
 

Elvita Azon, Elvita Bor i Elvita Cynk – sprawdzone rozwiązanie nawozowe po zbiorach

 

Coraz więcej gospodarstw sadowniczych wdraża strategię jesiennego nawożenia dolistnego z wykorzystaniem gotowych, profesjonalnych preparatów. Pojawia się więc pytanie, co zastosować po zbiorach w sadzie? Zamiast mieszać składniki samodzielnie, sadownicy sięgają po sprawdzone rozwiązania, które łączą wysoką skuteczność, bezpieczeństwo stosowania oraz wygodę aplikacji. Wśród najczęściej wybieranych produktów znajdują się Elvita Azon, Elvita Bor i Elvita Cynk – nawozy wyprodukowane specjalnie z myślą o potrzebach roślin sadowniczych po zbiorach – dostarczy je hurtownia nawozów.

Frusto to miejsce, gdzie zaopatrzysz się także w nawozy dolistne, które wspierają regenerację roślin po zbiorach. W ofercie znajdziesz również wysokiej jakości nawozy sadownicze, zapewniające optymalne odżywienie drzew i krzewów owocowych przed nadejściem zimy.
 

Nawożenie roślin sadowniczych po zbiorach – zdrowie i odporność sadu

 

Zastosowanie nawozów Elvita Azon, Elvita Bor i Elvita Cynk bezpośrednio po zbiorach stanowi skuteczną formę wsparcia dla roślin w kluczowym okresie przejściowym. Takie nawozy dla drzew owocowych po zbiorze to inwestycja nie tylko w zdrowie i odporność sadu, ale przede wszystkim w lepszy rozwój pąków kwiatowych, równomierny początek wegetacji i wyższą jakość plonu w nadchodzącym sezonie.

Strefa wiedzy